Co warto suplementować? Składniki wpływające na skórę

suplementy na skore

Jak wiemy niektóre choroby, diety oraz alergie nie dają możliwości zbilansowania naszego jadłospisu. Wtedy możemy sięgnąć po skoncentrowane źródło substancji wykazujących działanie odżywcze. Suplementacja powinna być w większości przypadków poprzedzona wykonaniem określonych  badań. Pozwoli nam to znaleźć konkretną przyczynę problemu oraz dobrać najlepszy składowo doustny lek lub suplement. Pamiętajmy jednak, że jeżeli mamy wybór pomiędzy lekiem, a suplementem, wybierajmy zawsze ten pierwszy.

“Niech żywność będzie Twoim lekiem, a lek żywnością” – miał powiedzieć Hipokrates w 440 roku przed naszą erą. To stare stwierdzenie, przetestowane przez nowoczesną naukę, jest już dobrze udokumentowaną prawdą. To, co jemy, kiedy jemy i ile jemy, przekłada się na nasz stan zdrowia i wagę. A także na to, jak długo będziemy żyli.

Już ponad 2 tysiące lat temu dostrzeżono wpływ pożywienia na na dobrostan fizyczny i psychiczny. Przez lata ludzie uczyli się rozpoznawać i wyciągać wnioski, jak przyjmowane pokarmy mogą oddziaływać pośrednio lub bezpośrednio na nasz organizm. Wiedza była przekazywana z pokolenia na pokolenie lub zarezerwowana dla wybranego kręgu osób. W samej historii farmacji wiele miejsca poświęca się lekom roślinnym, które stały się pierwowzorem dla tych obecnie syntetyzowanych.

Wraz z rozwojem technologicznym, możliwa stała się analiza składu tego, co spożywamy. Wyodrębniono i nazwano wiele związków i substancji aktywnych, wykazujących działanie biologiczne. Wiedzę tę zaczęto świadomie wykorzystywać w celu uzyskania pożądanych korzyści zdrowotnych. W dzisiejszych czasach do wielu zagadnień podchodzi się holistycznie, toteż nie mogło być inaczej w przypadku medycyny estetycznej. Obecnie wiemy, że nie tylko zewnętrzne zabiegi wpływają na widoczną poprawę naszego wyglądu, ale równie ważna stała się świadomość tego, co spożywamy. Takie kompleksowe podejście przyczynia się do opóźnienia naturalnych procesów starzenia, zachodzących w naszym organizmie.

Starzenie się skóry jest procesem ciągłym i polega na utracie jej bariery ochronnej oraz homeostazy. Z czasem procesy rozpadu zachodzące w jej wnętrzu zaczynają przeważać nad procesami syntezy, co można zaobserwować w postaci zmarszczek, wiotkości skóry i utraty owalu. Od lat wiadomo, że wiek chronologiczny nie zawsze odpowiada fizjologicznemu, w związku z czym wysnuto wniosek, według którego wyodrębniono 2 niezależne od siebie procesy:

Nasz sposób odżywiania i dostarczanie tym samym niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania skóry składników, odgrywa kluczową rolę w wyglądzie. Powstawanie pewnych nieprawidłowości i zmian na jej powierzchni, to jedne z pierwszych objawów zaburzeń równowagi w organizmie. Taka zależność dermatologiczno-gastroenterologiczna często ułatwia nam określenie z jakiego rodzaju niedoborem bądź nadmiarem składników pokarmowych mamy do czynienia. 

Z punktu widzenia farmaceuty chcę zwłaszcza zwrócić uwagę na różnicę pomiędzy lekiem a suplementem:

Na poniższym schemacie przedstawiam moje subiektywne zestawienie najbardziej wartościowych składników odżywczych, które warto suplementować w celu poprawy jakości i wyglądu naszej skóry. Pomijam w poniższym wpisie naturalne źródła wybranych witamin, i innych składników ponieważ nie to jest celem opracowania.

WITAMINY

  1. Witamina C – nie jest naturalnie syntetyzowana przez organizm człowieka, dlatego jej odpowiednia podaż w diecie jest niezbędna dla utrzymania zdrowia. Jeśli chodzi o kwas L-askorbinowy to stosujemy go zewnętrznie w postaci kosmetyków jak i doustnie. Najważniejsze funkcje jakie pełni to: 
    – odgrywa bardzo ważną rolę w syntezie kolagenu (przyspiesza przebieg pewnych reakcji chemicznych, które prowadzą do jego szybszego i prawidłowego powstawania). Pobudzający wpływ witaminy na produkcję kolagenu uważa się za skuteczny w profilaktyce i leczeniu zmarszczek lub tzw. białych rozstępów,
    – spowalnia procesy fotostarzenia skóry – poprzez hamowanie biosyntezy nieprawidłowej elastyny,
    – odgrywa również rolę w syntezie cholesterolu, wchłanianiu żelaza (uwalnia żelazo z połączenia nieprzyswajalnego i łączy je z innym białkiem, które umożliwia przedostanie się żelaza z krwi do tkanek konkretnych narządów),
    – zwiększa biodostępność selenu, który chroni nasze komórki przed reaktywnymi formami tlenu,
    – wpływa na uszczelnienie naczyń krwionośnych,
    – zmniejsza syntezę melaniny,
    – reguluje wydzielanie łoju,
    – aktywuje przeciwciała i zwiększa odporność na różne czynniki infekcyjne,
    – wpływa na prawidłowy przebieg procesu gojenia się ran,
    – chroni keratynocyty przed uszkodzeniami i przed powstawaniem tzw. sunburn cells – komórek spalonych przez słońce (powstają one w głębokich warstwach naskórka, w wyniku nadmiernej ekspozycji na promieniowanie UVB i są keratynocytami w fazie apoptozy czyli śmierci),
    – zapobiega powstawaniu rumienia wywołanego promieniowaniem UVB,
    – jest silnym antyoksydantem, pomaga w regeneracji utlenionej witaminy E. W jednym z nowszych badań zaobserwowano, że doustne podanie witamin C i E znacząco łagodzi poparzenia słoneczne oraz zapobiega uszkodzeniom DNA,
    – zazwyczaj zażywa się 2 dawki po 500mg / dzień (jest to dawka bezpieczna dla większości dorosłych, którzy nie mają problemu z żołądkiem lub kamieniami nerkowymi). 

Zawsze należy poinformować lekarza albo farmaceutę o wszystkich innych suplementach lub lekach, które zażywamy, gdyż zwiększy to nasze bezpieczeństwo podczas ich stosowania!

Chciałabym się jeszcze odnieść do jednego, dosyć popularnego w ostatnim czasie mitu związanego z witaminą C – witaminy C lewoskrętnej. Nie wdając się w chemiczne zawiłości i nazewnictwo jest to tylko i wyłącznie marketingowy slogan nie mający żadnego pokrycia w podstawach chemii organicznej! 

  1. Witaminy z grupy B – powinny być sukcesywnie dostarczane z pożywieniem. Do ich niedoboru może dochodzić w wyniku zaburzenia prawidłowej mikrobioty jelitowej, pewnych ograniczeń dietetycznych lub chorób związanych z niewłaściwą pracą jelit. Najważniejsze ich funkcje, wpływające na skórę to:
    – zapobiegają zaburzeniom procesu keratynizacji czyli prawidłowego rogowacenia,
    – ograniczają stany zapalne naskórka, regulują jego prawidłowe nawilżenie,
    – pomocne w leczeniu trądziku, łojotoku i wypadaniu włosów,
    – ograniczają łamliwość paznokci.
  1. Witamina E – może być magazynowana w tkance tłuszczowej w związku z tym jej nadmiar może być szkodliwy. Jej działanie na skórę jest wielokierunkowe:
    – jest silnym antyoksydantem i przerywa reakcje generujące wolne rodniki,
    – stabilizuje i zabezpiecza błony komórkowe, 
    – zapobiega wysuszeniu skóry zwłaszcza u osób przyjmujących doustne retinoidy,
    – działa przeciwzapalnie, nawilża i natłuszcza skórę,
    – przyspiesza gojenie, ogranicza ostre reakcje zapalne skóry (obrzęki, rumienie, oparzenia),
    – działa fotoprotekcyjnie ale wyłącznie razem z witaminą C (dlatego, że witamina E ulega utlenieniu pod wpływem promieni UV i może być “zregenerowana” tylko poprzez inny antyoksydant czyli witaminę C),
    – zapewnia prawidłowy poziom mukopolisacharydów, które są odpowiedzialne za metabolizm kolagenu i funkcje fibroblastów.

Przyjęto, że bezpieczna i zalecana dawka to 400 IU (jednostek międzynarodowych)/ dzień. Większe dawki mogą prowadzić do kumulacji w organizmie i zwiększać ryzyko powstawania siniaków. W związku z tym osoba wykonująca zabiegi medycyny estetycznej powinna poinformować pacjenta, o konieczności odstawienia tej witaminy na co najmniej 10 dni przed planowaną procedurą. 

  1. Witamina D – produkowana przez naszą skórę pod wpływem działania promieni UV. W związku z niewystarczającą ekspozycją na działanie promieni słonecznych oraz stosowaniem wysokiej ochrony SPF, zaleca się uzupełnianie tej witaminy w naszej strefie geograficznej. Funkcje w organizmie są następujące:
    – hamuje nadmierne namnażanie i różnicowanie keratynocytów (bardzo  pomocne w leczeniu łuszczycy stały się leki do stosowania zewnętrznego),
    – ma działanie przeciwzapalne, 
    – jest również silnym antyoksydantem, podobnie jak witamina E i C ma działanie fotoprotekcyjne,
    – analogi tej witaminy mogą chronić przed rozwojem czerniaka (doustna suplementacja zamiast ekspozycji na słońcu wydaje się obecnie najbezpieczniejszym podejściem i jest szczególnie właściwa w odniesieniu do niektórych populacji i fototypów skóry),
    – niezbędna w prawidłowym przebiegu cyklu wzrostu włosa (zapobiega ich wypadaniu, hamuje procesy zapalne w naskórku, niezbędna w produkcji nowych mieszków włosowych),
    – zapobiega zakażeniom oportunistycznym (czyli takim, które mogą być wywołane własną mikrobiotą) zwłaszcza u osób z obniżoną odpornością. Ten aspekt wydaje się być ważny ze względu na uniknięcie ewentualnych powikłań pozabiegowych.

Wraz z wiekiem oraz z otyłością zwiększa się zapotrzebowanie na witaminę D. Obecnie dopuszczalna górna dawka dla osoby dorosłej w naszej szerokości geograficznej wynosi 2000 IU/dzień. W przypadku innych chorób, otyłości lub wieku powyżej 65 lat dawkę powinien ustalić lekarz.

  1. Witamina A, karotenoidy: likopen, astaksantyna, β-karoten – są to jedne z najlepiej przebadanych i najchętniej stosowanych substancji w pielęgnacji zewnętrznej jak i wewnętrznej. Ich działanie anti-aging jest udokumentowane i potwierdzone licznymi badaniami naukowymi. Poszczególne generacje znalazły zastosowanie w leczeniu ciężkich przypadków trądziku, a ich mniejsze stężenia są wykorzystywane w pielęgnacji domowej. Retinoidy i karotenoidy wykazują działanie przeciwnowotworowe, działając jako antyoksydanty wychwytujące i stabilizujące wolne rodniki tlenowe, co zapewnia komórkom ochronę przed uszkodzeniem i zniszczeniem. Inne bardzo ważne funkcje to: 
    – hamowanie czynności gruczołów łojowych i regulacja keratynizacji (rogowacenia) naskórka,
    – przyspieszanie wzrostu komórek warstwy podstawnej skóry, co wpływa na szybsze gojenie się ran,
    – stymulacja wytwarzania włókien kolagenowych i nowych naczyń krwionośnych,
    – ochrona skóry przed promieniowaniem UVA i fotostarzeniem (zwłaszcza β-karoten – dowiedziono, że stosowanie jego umiarkowanych ilości przed i w trakcie opalania zapewnia ochronę przed poparzeniem). 
    – zapobieganie rogowaceniu mieszkowemu,
    – najlepszy efekt antyoksydacyjny i fotoprotekcyjny (chroniący przed działaniem promieni słonecznych)  osiąga się przy jednoczesnym stosowaniu karotenoidów i witaminy E,
    – likopen w połączeniu z witaminą D powoduje pobudzenie namnażania i różnicowania się komórek. W porównaniu z innymi karotenoidami, likopen jest najmocniejszym antyutleniaczem,
    – ostatnie badania wykazały, że miejscowe lub doustne stosowanie astaksantyny może zapobiegać powstawaniu zmarszczek lub je minimalizować.

UWAGA – liczne badania wykazały, że leki oraz suplementy zawierające β-karoten zwiększają prawdopodobieństwo zachorowania na raka płuc u czynnych palaczy i osób ze znaczną historią palenia! 

Witamina A jest ważnym składnikiem diety, ale spożywanie jej w nadmiarze może być szkodliwe. Ja osobiście proponuję suplementować ją okresowo, podobnie jak β-karoten, kiedy skóra będzie narażona na dłuższe przebywanie na słońcu. Jeśli nasza dieta jest prawidłowo zbilansowana i nie eliminujemy w niej zbyt dużej ilości tłuszczów, to ilość dostarczana z pożywieniem powinna być zupełnie wystarczająca.

KOENZYM Q10

To silny antyoksydant, biorący udział w wytwarzaniu energii. Występuje w ludzkich komórkach i zapobiega ich śmierci, indukowanej przez wolne rodniki. Wraz z wiekiem jego poziom oraz efektywność maleje, co może stanowić podstawę do suplementacji. W badaniach udowodniono, że dłuższe zażywanie zmniejsza stosunek powierzchni zmarszczek i ich objętości na jednostkę powierzchni wokół kąta oka. Bardzo dobre wyniki uzyskano stosując również zewnętrzne preparaty z koenzymem Q10. Jego zdolność przenikania do żywych warstw naskórka powoduje redukcję głębokości zmarszczek i zahamowanie kolagenazy (choroba tkanki łącznej, najczęściej atakuje skórę i stawy). 

Suplementy doustne mogą powodować lekkie pobudzenie, dlatego zaleca się ich przyjmowanie rano w ilości 200 mg/dzień. Leki obniżające cholesterol powodują spadek naturalnego poziomu koenzymu Q10, więc osoby zażywające takie leki powinny jak najbardziej rozważyć jego suplementację.

NIEZBĘDNE NIENASYCONE KWASY TŁUSZCZOWE (NNKT)

To mieszanina kwasów omega-6 i omega-3, które nie są syntetyzowane w organizmie człowieka i muszą być dostarczane z pożywieniem lub suplementowane. Są istotnymi składnikami błon komórkowych, przez co stanowią o ciągłości bariery skórnej. Ich właściwości przeciwzapalne są bardzo dobrze znane i udokumentowane, a wpływ na skórę następujący: 
– łagodzą rumień i podrażnienia związane z chorobami skóry, takimi jak łuszczyca, trądzik różowaty,
– są składnikiem tzw. cementu międzykomórkowego (lipidy naskórka),
– mają działanie nawilżające i dodają objętości skórze zmniejszając przez to widoczność drobnych zmarszczek,
– zapewniają skórze, włosom i paznokciom sprężystość i elastyczność,
– udowodniono w badaniach, że jednoczesne podawanie witamin C,E i oleju z wiesiołka, zahamowało powstawanie zmarszczek spowodowanych przewlekłym naświetlaniem promieniami UVB,
– zapewniają odpowiednią “płynność” wydzielanego sebum, przez co zmniejsza się możliwość zaczopowania ujść gruczołów łojowych,
– utrzymują odpowiednie pH skóry zabezpieczając ją przed nadmierną kolonizacją przez grzyby i bakterie,
– zmniejszają skutki oparzeń słonecznych, pobudzają procesy naprawcze i łagodzą podrażnienia.

Należy wspomnieć, że ważne jest utrzymywanie w diecie odpowiedniego stosunku kwasów omega, który powinien wynosić 4:1 (omega-6:omega-3). W związku ze zmianą nawyków żywieniowych, jaka dokonała się na przełomie ostatnich lat ta proporcja została mocno zachwiana i obecnie wynosi ok. 15:1! Również dostęp do odpowiedniej jakości spożywanych ryb, będących głównym źródłem omega-3 jest mocno ograniczony. W związku z tym, że ryby kumulują zanieczyszczenia i metale ciężkie, zaleca się doustną suplementację ok 1000 mg/dzień jako alternatywę. Kapsułki powinno się spożywać wraz z głównym posiłkiem by uniknąć nieprzyjemnego “rybiego” posmaku.

POLIFENOLE

W ciągu ostatnich lat związki te i ich działanie zwróciły szczególną uwagę naukowców. Powstają w roślinach i pełnią w nich różne funkcje. Dowiedziono w licznych badaniach, że dieta bogata w polifenole chroni organizm przed stresem oksydacyjnym, wpływa korzystnie na zdrowie i procesy starcze w skórze. Inne ważne funkcje, które pełnią to: 
– są doskonałymi wymiataczami wolnych rodników,
– mają działanie przeciwnowotworowe, chronią skórę przed uszkodzeniami spowodowanymi promieniowaniem UV (zwłaszcza zielona herbata, kawa),
– spowalniają metabolizm komórkowy i wydatkowanie energii, co prowadzi do mniejszego wytwarzania wolnych rodników i obciążenia komórek stresem oksydacyjnym,
– wykazano, że resweratrol (jest substancją pochodzenia roślinnego, znajdziemy go np. w ciemnych winogronach) pobudza tempo proliferacji komórek oraz hamuje aktywność kolagenazy,
– kurkumina działa przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybiczo.

Przygotowanie posiłków i tradycje kulinarne mogą silnie wpływać na zawartość polifenoli w pożywieniu, dlatego jeśli nie jesteśmy w stanie zapewnić odpowiedniej podaży surowych warzyw i owoców, powinno się rozważyć przyjmowanie suplementów (zwłaszcza pacjenci z chorobami jelit mogą mieć problemy z trawieniem i przyswajalnością pewnych produktów). 

PROBIOTYKI

Ostatnio coraz więcej uwagi poświęca się badaniu zależności pomiędzy prawidłowym składem mikrobioty jelitowej, a ogólnym stanem zdrowia. Jeśli chodzi o skórę, to szczególnie widoczne jest to w terapiach trądziku, skóry suchej, wrażliwej lub alergicznej. Od dłuższego czasu z powodzeniem stosuje się suplementację probiotykami u osób cierpiących na atopowe zapalenie skóry. Najważniejsze funkcje bakterii probiotycznych to: 
– działają przeciwzapalnie, uszczelniają ścianę jelita i zapewniają prawidłowe środowisko do wchłaniania wszystkich substancji odżywczych, które spożywamy,
– produkują witaminy: biotynę i witaminę K, oraz hormony (biotyna – wit. z grupy B, odpowiada za stan włosów, paznokci, skóry),
– ograniczają produkcję łoju, co powoduje mniejszy stan zapalny i ograniczenie powstawania zaskórników,
– zapobiegają powstawaniu toksycznych metabolitów oraz poprawiają przyswajalność wielu substancji z pożywienia.

Obecna dieta i tryb życia powodują zubożenie mikrobioty jelitowej, która jest niezbędna w zachowaniu homeostazy.  W przypadku antybiotykoterapii obligatoryjna jest suplementacja preparatem z apteki (przywrócenie prawidłowej mikrobioty bakteryjnej może potrwać nawet do 6 miesięcy!). Podczas przyjmowania probiotyków należy zwrócić uwagę na ich właściwe oznaczenie (lek lub suplement) oraz opis szczepu bakterii, które są zawarte w produkcie. Prawidłowa nazwa składa się z 3 części i powinna zawierać:

RODZAJ – GATUNEK – OZNACZENIE LITEROWO CYFROWE 
Np.: Lactobacillus helveticus R0052

MAKRO I MIKROELEMENTY

Składniki mineralne podobnie jak witaminy regulują wiele procesów i szlaków metabolicznych (szereg następujących po sobie reakcji biochemicznych w których produkt jednej reakcji jest substratem kolejnej). Poprzez swoje harmonijne działanie zapewniają odpowiednią funkcję barierową skóry. Ich zawartość w organizmie i zapotrzebowanie są różne i zależą od wielu czynników: wieku, płci, sposobu odżywiania itp. Najważniejsze z nich to: 
– wapń – wpływa na szybszą możliwość regeneracji skóry, szybsze gojenie ran, łagodzi alergiczne zmiany skórne;
– magnez – spowalnia procesy starzenia, utrzymuje odpowiednie nawodnienie wewnątrz komórek, zmniejsza częstość i intensywność reakcji alergicznych;
– żelazo – składnik niektórych enzymów potrzebnych do syntezy kolagenu, odpowiada za prawidłowy koloryt skóry, wygląd włosów i paznokci. Przed suplementacją tego składnika, zróbmy badania, w których oznaczymy jego poziom oraz ilość ferrytyny czyli białka magazynującego żelazo; 
– cynk – odgrywa bardzo ważną rolę w prawidłowym funkcjonowaniu skóry, gdyż reguluje wydzielanie sebum i zapobiega powstawaniu ropnych zmian trądzikowych. Jest konieczny w funkcjonowaniu enzymów biorących udział w odnowie skóry właściwej oraz w procesie gojenia. Bierze udział w uaktywnieniu witaminy A z wątroby, ogranicza przenikanie promieniowania UV w głąb skóry;
– miedź – niezbędna do uwalniania rezerw żelaza, wytwarzania i regeneracji tkanki łącznej i warunkuje prawidłowy przebieg procesów gojenia się ran. Bierze udział w syntezie kolagenu i elastyny. Chroni skórę przed uszkodzeniami spowodowanymi działaniem wolnych rodników;
– selen – chroni skórę przed stresem oksydacyjnym i współdziała z witaminą E. Zapobiega uszkodzeniom spowodowanym przez promieniowanie UV.

Podsumowanie

Dieta odgrywa kluczową rolę w wyglądzie i funkcjonowaniu skóry. Widzimy, jak działanie poszczególnych związków zazębia się i gwarantuje prawidłowe utrzymanie równowagi w naszym organizmie. Tak jak wspominałam, pewne ograniczenia dietetyczne wynikające z kultury, chorób lub przekonań, uniemożliwiają odpowiednią podaż niezbędnych składników. Obecnie coraz bardziej widoczna staje się zmiana podejścia do pielęgnacji skóry i opóźniania procesów jej starzenia. W medycynie estetycznej, oprócz wypełniania pewnych ubytków, stawia się na stymulowanie naturalnych procesów odnowy i regeneracji. Najnowsze technologie gwarantują szeroki wachlarz różnych zabiegów, które w połączeniu z odpowiednią suplementacją doustną i pielęgnacją zewnętrzną zaspokoją oczekiwania pacjentów. Tylko holistyczne podejście będzie dawało satysfakcjonujące i długo utrzymujące się efekty, a powiedzenie “jesteś tym, co jesz” odczujemy dosłownie na własnej skórze.


Źródła:

  1. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3583891/#R9
  2. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4428712/
  3. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC8570360/
  4. https://ncez.pzh.gov.pl/abc-zywienia/suplementy-diety-czy-leki/
  5. https://www.damianparol.com/lewoskretna-witamina-c/
  6. http://www.phie.pl/pdf/phe-2008/phe-2008-4-471.pdf
  7. https://www.researchgate.net/profile/Marcin-Ozarowski/publication/320617532_Nutricosmetic_-_new_subgroup_of_dietary_supplements_Nutrikosmetyki_-_nowa_podgrupa_suplementow_diety/links/59f0dc81a6fdcc1dc7b8f186/Nutricosmetic-new-subgroup-of-dietary-supplements-Nutrikosmetyki-nowa-podgrupa-suplementow-diety.pdf
  8. “Dermatologia estetyczna” Leslie Baumann, PZWL.
  9. “Dermatologia dla kosmetologów” Zygmunt Adamski, Andrzej Kaszuba, PZWL.
  10. “Kosmetologia” tom 2 Anna Kołodziejczak, PZWL.
  11. “Kosmetologia i farmakologia skóry” Marie-Claude Martini, PZWL.
Exit mobile version