Akademia Estetik – o medycynie estetycznej
  • Medycyna estetyczna
  • Kosmetologia
  • Biznes
  • Psychologia
  • Wywiady
  • Historia

Archiwa

  • styczeń 2023
  • grudzień 2022
  • listopad 2022
  • październik 2022
  • wrzesień 2022
  • sierpień 2022
  • lipiec 2022
  • czerwiec 2022
  • maj 2022
  • kwiecień 2022
  • marzec 2022
  • luty 2022
  • styczeń 2022
  • grudzień 2021
  • listopad 2021
  • październik 2021
Akademia Estetik – o medycynie estetycznej
0
0
Akademia Estetik – o medycynie estetycznej
  • Medycyna estetyczna
  • Kosmetologia
  • Biznes
  • Psychologia
  • Wywiady
  • Historia
  • Historia

Starożytna kosmetyka na straży zdrowia lub w kontrze do niego

  • 4 lipca 2022
  • dr n. med. Magdalena Muskała
Środki lecznicze pochodzenia roślinnego.
Środki lecznicze pochodzenia roślinnego. Fragment ekspozycji dawnej apteki w Muzeum Historii Medycyny i Farmacji Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. Fot. ze zbiorów Muzeum.

Starożytne cywilizacje Mezopotamii, Egiptu, Grecji czy Imperium Rzymskiego pozostawiły po sobie ogromną wiedzę na temat zdrowia i urody. Stała się ona podstawą do późniejszego rozwoju nowożytnej medycyny i kosmetologii. Dbałość o zdrowe i piękne ciało dawnych mieszkańców można dziś dostrzec na starożytnych rzeźbach czy w malarstwie. Namacalne zaś dowody znajdziemy w pozostawionych recepturach kosmetyków, leków oraz używanych przyborach.

Głównym składnikiem leków i kosmetyków stosowanych w starożytności były środki pochodzenia roślinnego, zwierzęcego i mineralnego. Egipcjanie znali i stosowali przynajmniej 1/3 wszystkich leków roślinnych figurujących we współczesnych lekopisach, m.in. : jałowiec, koper, kardamon, kminek, czosnek, tymianek, kozieradkę, mak, lulek egipski, bieluń dziędzierzawa. Powszechnie do produkcji leków i kosmetyków wykorzystywano również minerały takie jak miedź, ałun, ołów, antymon, siarka, sól czy węgiel drzewny. Oprócz tego w dawnych recepturach znajdziemy wiele środków pochodzenia zwierzęcego jak tłuszcze, mleko, organy wewnętrzne. Starożytna medycyna była ściśle związana z magią i religią. Stąd też obecność koproterapii czyli leczenia środkami obrzydliwymi. Mocz, kał osła, krokodyla, krew psa, wnętrzności kreta, antylopy, a także tłuszcze zwierzęce, kopyta, kości, mleko były szeroko wykorzystywane w medycynie i kosmetyce. Mocz służył do obmywania ran, ze sproszkowanego kału po zmieszaniu z miodem wytwarzano maść oczu przeciwko jaglicy. Działanie tych leków miało zadanie odstraszające demona odpowiedzialnego za daną chorobę. Jednak bardzo często osiągano także skutek leczniczy gdyż kał i mocz wskutek wydalania przez ssaki żywych bakterii, zawierają ciała antybiotyczne czynne.

Dawne receptury leków i kosmetyków. Fragment ekspozycji dawnej apteki w Muzeum Historii Medycyny i Farmacji Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. Fot. ze zbiorów Muzeum

Egipcjanie, najczystszym narodem

Kult zdrowego i pięknego ciała wymagał zastosowania wielu zabiegów i środków kosmetycznych. Większość z nich miała oprócz działania upiększającego również właściwości lecznicze. Zdarzało się jednak, że niektóre środki działały w kontrze do zdrowia. Podstawowymi zabiegami były masaże oraz kąpiele.

Egipcjan w starożytnym świecie nazywano najczystszym z narodów. Kąpieli zażywano nawet kilka razy dziennie. Jako środka myjącego używano np. mieszaniny popiołu i gliny.

Znano i powszechnie stosowano olejek moringa, miód czy mleko o działaniu zmiękczającym, wygładzającym i uelastyczniającym skórę oraz włosy. Do złuszczania naskórka wykorzystywano zarówno piasek jak i nasiona owoców np. daktyli, jabłek i granatów. Stosowano liczne maseczki oczyszczające m.in. z proszku alabastrowego z węglanu sodowego, „soli północy” i miodu. Z uwagi na gorący klimat podstawą pielęgnacji starożytnych Egipcjanek, Greczynek czy Rzymianek były kremy, balsamy i olejki nawilżające. W ich skład wchodził np. nagietek o działaniu bakteriobójczym czy sfermentowane skórki winogron.

Wyjątkowo dużo uwagi przywiązywano do makijażu, zwłaszcza w starożytnym Egipcie. Zachowane do dziś przedstawienia dawnych mieszkańców doliny Nilu ukazują bardzo charakterystyczny makijaż oczu w kolorze czarnym lub malachitowym. Miało to symbolikę zarówno religijną – odtworzenie oka boga Ra, Horusa czy Hathor, jak też estetyczną i leczniczą. Do makijażu oczu używano szminki tzw. Kohl. W jej skład wchodził galenit czyli siarczek ołowiu, palone migdały, utleniona miedź, ochra i różnokolorowe rudy miedzi. Po zmieszaniu z gęsim tłuszczem lub wodą, szminkę za pomocą palety i aplikatora nakładano na oczy. Makijaż spełniał nie tylko funkcje estetyczne ale również lecznicze działając przeciwzapalnie. Choroby oczu należały bowiem do najczęstszych dolegliwości mieszkańców starożytnego Egiptu. Oprócz szminek do oczu kobiety starożytnych cywilizacji używały szminek do ust. Barwiono je mieszaniną bromu, soku z chrząszcza Carmine i wosku pszczelego.

Egipski makijaż – popiersie królowej Nefretete. Fot. domena publiczna

Oznaką przynależności do wysokiej klasy społecznej był kolor skóry. W słonecznym klimacie utrzymanie jasnej cery było zadaniem trudnym i niebezpiecznym dla zdrowia.

Pożądany efekt uzyskiwano używając odpowiedniego pudru. Była to mieszanina białego ołowiu zmieszanego z woskiem, tłuszczem, oliwą oraz białkiem. Atrakcyjna w ówczesnych czasach bladość powodowała liczne skutki uboczne, takie jak dolegliwości żołądkowe, zawroty i bóle głowy, dolegliwości ze strony układu krążenia, paraliż, a nawet śmierć. Tą zatruwającą organizm modę kontynuowano aż do XVIII wieku.

Oznaką wysokiego statusu był kolorowy manicure

Przynależność klasową można było odczytać również z koloru paznokci. Płytkę barwiono przede wszystkim za pomocą henny. W Egipcie, Grecji czy Imperium Rzymskim oznaką wysokiego statusu był kolorowy manicure. Im ciemniejszy kolor tym wyższa klasa społeczna.

W ciepłym klimacie oprócz higieny i pielęgnacji dużą uwagę przykładano do zapachów. W starożytnym Egipcie potrafiono wydobywać już esencje kwiatowe, tworząc tym samym pierwsze perfumy. Bazę dawnych perfum stanowiły oleje i żywice, dzięki czemu wykazywały się one dłuższą trwałością i silnym zapachem od współczesnych opartych na alkoholu. Ważny był nie tylko zapach ciała, ale również danego pomieszczenia. Służyły temu palone kadzidła. Okadzanie – zazwyczaj kojarzone z przestrzenią sakralną – w starożytności było powszechnie używane również w domach prywatnych. Oprócz symbolicznego wymiaru oczyszczania oraz przeciwdziałania nieprzyjemnym zapachom kadzidła miały również działanie aseptyczne. Podczas spalania wydziela się bowiem fenol lub kwas karbolowy, które od XIX wieku zaczęto stosować na salach operacyjnych jako środek bakteriobójczy.

Dziedzictwo starożytnej medycyny i kosmetologii realnie wykorzystujemy do dnia dzisiejszego. Wynalezione i opracowane dawniej kredki do oczu, pomadki, pudry, kremy czy maseczki, to produkty bez których ciężko wyobrazić sobie współczesną kobiecą kosmetyczkę. Dawne produkty kosmetyczne choć na bazie naturalnej dodawały urody, ale często odejmowały zdrowia. Dziś, posiadając szeroką wiedzę zarówno na temat właściwości leczniczych i jak też trujących poszczególnych substancji jesteśmy w stanie jeszcze lepiej spożytkować starożytne receptury.

Wyślij
Wyślij
Udostępnij
Tweet
Pin it
Powiązane tematy
  • medycyna
Magdalena Muskała
dr n. med. Magdalena Muskała

Historyk medycyny, muzealnik, nauczyciel akademicki. Od 2010 roku kieruje Samodzielną Pracownią Historii Medycyny i Farmacji na Uniwersytecie Medycznym w Białymstoku. Założycielka i kierownik Muzeum Historii Medycyny i Farmacji Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. Należy do ICOM – Międzynarodowej Rady Muzeów. Współtwórczyni i wiceprezes Stowarzyszenia Muzeów Uczelnianych. Zainteresowania badawcze dotyczą muzealnictwa medycznego oraz polskiego dziedzictwa medycznego na świecie.

Poprzedni wpis
badania krwi
  • Bez kategorii

Więcej darmowych badań w przychodniach

  • 3 lipca 2022
  • Edyta Ochmańska
Czytaj
Następny wpis
popularne preparaty medycyna estetyczna
  • Bez kategorii

Które zabiegi medycyny estetycznej są najbardziej popularne wśród Polaków?

  • 6 lipca 2022
  • Edyta Ochmańska
Czytaj
Zainteresuje Cię również
Średniowieczna łaźnia w XV-wiecznym przedstawieniu Antoniego Burgundzkiego. Domena publiczna.
Czytaj
  • Historia

Średniowieczne rytuały w trosce o zdrowe ciało

  • dr n. med. Magdalena Muskała
  • 4 października 2022
pierwsze zabiegi estetyczne
Czytaj
  • Historia

W drodze ku pięknu, czyli pierwsze inwazyjne zabiegi estetyczne starożytnych cywilizacji

  • dr n. med. Magdalena Muskała
  • 16 sierpnia 2022
Najnowsze
  • peelingi chemiczne
    • Kosmetologia

    Czas na dobry kwas czyli czy peeling musi złuszczać?

    • 22 stycznia 2023
    • Magdalena Mikołajczyk
      • Kosmetologia
    Czytaj
  • skóra sucha i wrażliwa
    • Kosmetologia

    Skóra sucha, wrażliwa, skłonna do atopii

    • 9 stycznia 2023
    • Dorota Szadkowska
      • Kosmetologia
    Czytaj
  • strona internetowa
    • Biznes

    Strona internetowa – najważniejsza wizytówka Twojego biznesu

    • 3 stycznia 2023
    • Justyna Łukasik-Russek
      • Biznes
    Czytaj
Kategorie
Bez kategorii
9 Posts
View Posts
Biznes
27 Posts
View Posts
Historia
3 Posts
View Posts
Kosmetologia
32 Posts
View Posts
Medycyna estetyczna
27 Posts
View Posts
Psychologia
4 Posts
View Posts
Wywiady
12 Posts
View Posts
Instagram
Popularne
  • peelingi chemiczne
    Czas na dobry kwas czyli czy peeling musi złuszczać?
    • Magdalena Mikołajczyk
  • skóra sucha i wrażliwa
    Skóra sucha, wrażliwa, skłonna do atopii
    • Dorota Szadkowska
  • strona internetowa
    Strona internetowa – najważniejsza wizytówka Twojego biznesu
    • Justyna Łukasik-Russek
  • Magdalena Wójcik
    2023 na kartkach kalendarza menadżera beauty
    • Magdalena Wójcik
  • czynniki wzrostu
    Czynniki wzrostu. Czy hit medycyny estetycznej jest bez wad?
    • Dorota Szadkowska
O nas
Dzięki wieloletniej obecności na rynku beauty, dobrze znamy Wasze potrzeby i oczekiwania i zrobimy wszystko, by nasz blog jak najlepiej na nie odpowiadał. Żeby osiągnąć zamierzony cel, do współpracy zaprosiliśmy doświadczonych ekspertów z różnych dziedzin. To oni są autorami tekstów i gwarantują ich najwyższą merytoryczną jakość.

Ostatnie wpisy

  • Czas na dobry kwas czyli czy peeling musi złuszczać?
  • Skóra sucha, wrażliwa, skłonna do atopii
  • Strona internetowa – najważniejsza wizytówka Twojego biznesu
  • 2023 na kartkach kalendarza menadżera beauty
  • Czynniki wzrostu. Czy hit medycyny estetycznej jest bez wad?
Akademia Estetik – o medycynie estetycznej
  • O nas
  • Eksperci
  • Kontakt
Portal dla specjalistów medycyny estetycznej

Wpisz szukaną frazę i naciśnij Enter.